I R R E G U L A R

     ********         ***         ********          ***          *******
     **    **        ** **              **         ** **        **     **
     **    **       **   **             **        **   **       **
     ********      *********            **       *********      **
     **           **       **           **      **       **     **
     **          **         **          **     **         **    **     **
     **         **           **         **    **           **    *******
                                  **   **
                                    ***
      Polish       American        Jewish            And       Chauvinistic

         		Bilingual Biweekly Bipartisan (2)

          The only cultural exchange on this godforsaken list!!!!
              Brought to you FREE exclusively by 
        
        +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
        +  Editorial Staff:					  +
        +		Water - 89.5%				  +
        +	      Alcohol -  9.5%			  	  +
        +      Trace minerals -  1%				  +
        + ------------------------------------------------------- +
        +  Among others:					  +
        +  Red. Bezczelny 					  +
        +  (Editor-in-Grief)             Dh. Adach Smiarowski     +
        +  Red. Zastepczy            	(urlop dyscyplinarny za   +
        +  (PC Editor)              karczemne ekscesy na necie)   +
        +  Red. Nieodpowiedzialny				  +
        +  (Exp-Editor)		   	(Nazwisko znane redakcji) +
        +  Red. Polny						  +
        +  (Field Effect Transistor)	     vacans 	          +
        +  War Correspondent		                          +
        +  (telex from Mokotow)		     Kazek Duperas        +
        +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
        
        "In spring, when woods are getting green,
         I'll try and tell you, what I mean."
        			H-D
---------------------- tu ciac budzet  ---------------------------

          HIGH LIFE
          
          The editorial staff of PAJAC would gladly accept a n y  amount
          whatsoever of controversial donations to the newsletter DONOSY.
           * First, we are better, anyhow.
           * Second, we do not need any modem and other fancy stuff.
           * Third, it will be easy to control us without any Board of Trustees.
           * Fourth, we shall send (without request) all the receipts from local
             joints up to (and possibly exceeding) the amount of donations.
          
          INTERNATIONAL UNCULTURAL EXCHANGE
          
          WASHINGTON () The President met the Chancellor. Nobody knows what 
             	      some H. Kohl was doing there.
          
          
          
          *********** ENVIRONMENTALISTS' SPECIAL AD SECTION ******************
          
          		SAVE  A  TREE
          
          		CONSERVE PAPER!
          
          	Instruction: Print this ad, cut it out neatly, make 125 
          	             copies, and send them to your friends or
          	 	     hang around the campus.
          
          	This important information is brought to you by 
          		The GreenPiss International
          
          *********************************************************************
          
          INTERNATIONAL CULTURAL EXCHANGE
          
          (From TS 2(69))
          
          Bringing together countries and nations is what want people from
          the Raciazek Township (gm. Raciazek). To meet these ends they
          will create the House of Polish-American-Soviet Friendship.
          
          KACIK MELOMANA
          
          Po obu stronach Laby koncerty. Pod dachami i na wolnym powietrzu.
          Zagrywaja, pogrywaja, graja w alana i w zabke. Krotki wywiad z
          wywiadowca Hansem Jankiem Klossem, znawca muzyki marszowej:
          
          Pytanie: Co jest grane?
          Odpowiedz: To samo. 
          
          LETTER FROM KAZEK'S BASEMENT (MOKOTOW)
          
          All right, I got out yesterday evening. As expected, nothing has really 
          changed, so I am back in my basement.
           
          There are some new faces, most of them criminals, to be sure. New prime
          minister is a sweet and hard-working fella, so he has no future. Nice
          guys don't fit to politics. This good man goes to church and prays, in
          other words, cieple kluchy. He went even so far that he embraced and 
          kissed some of them fat german folks. Now, there was some review of
          sattellite TV, and they show us  weather forecats from deutsche TV.
          The prognosis map shows Reich from 1937 borders. Now, we can have
          double weather forecasts, at least in some places.
          
          A fella occupying next basement has been there since 1939. He says
          it's useless to get out, for sooner or later you are forced back
          anyhow. He has a perfect knowledge of  sewer systems. Next week
          he will take me on the trip to Kampinos (kanalami, kanalami).
          
          Don't forget my $3.
          			Kazek
          
          
          KACIK LITERACKI
          
          		Dytyramb Netowy
          
          	Tam na bloniu blyszczy kwiecie,
          	Ktos cos plecie gdzies na necie.
          	To dziewczyna, to maliniak,
          	To znow inny ktus.
          
          		Na necie jak na widecie,
          		Czujnym trzeba byc, to wiecie,
          		Zeby sensu od nonsensu
          		Moc odroznic lut.
          
          	Czy wypalisz z grubej rury,
          	Czy plesc bedziesz tanie bzdury,
          	Od komputra do komputra
          	To przeniesie drut.
          
          		A gdy znudza koniunktury
          		Polityko - soc - kultury
          		To odlaczysz sie od laczy
          		Pojdziesz slodko spac ...
          
          *********************************************************************
          
                             KABANET "BZDETY NA NETY"	
                   ma zaszczyc/przedstawic/niepotrzebne skreslic
          
          		" Z ORBISem po POLAND-L "
          			czyli
          		  " Wycieczki osobiste "
          
          Odslona 1
          
          Obcy:	(na peronie, czytajac folder ORBISu)
          	Boy, oh boy! It's gonna to be fun!
          
          Odslona 2
          
          (Na pierwszym planie siedzi Naczelnik w siermiedze z wyciorem)
          
          Pulk Mazurow: (spiewa w oddali)
          		U drzwi, u drzwi,
          		Naczelnik czysci spluwe.
          		Na wiosne kwiatki rosna i kwitnie miesiac maj!
          		Gdy spytasz go
          		Na czyja to jest zgube?
          Naczelnik:	To na Kiszczaka, zeby odszedl w sina dal!
          Pulk Mazurow:	W sina dal! w sina dal!
          Nazcelnik:	Na Kiszczaka, zeby poszedl w sina dal!
          Glos z obory:   Esta, esta!
          
          (Nadchodzi Obcy)
          
          Obcy:	Boy! This is fantastic!
          
          Balear Mniejszy (w nastroju bukolicznym): Chamstwo!
          
          Pasterka: Ach! To straszne!
          
          Pasterko: Precz stad, bluznierco!
          
          (Wraz z innymi Pasterzami wypychaja Obcego do Odslony 3)
          
          Odslona 3
          
          (Nadjezdza pociag bylejaki, z ktorego wysiadaja Kucus, Irus, Wicus,
          Pucus i Krzysio. Nastepuje wymiana grzecznosci z Obcym)
          
          Kucus, Irus, Wicus,Pucus, Krzysio, Obcy: (na przemian i naraz)
          	How do you do you, wuju.
          	Do you, wuju, how do you.
          	Who you, wuju, do you ...
          
          Pasterka: Ach! To straszne.
          
          Pasterko: Z honorem, ludzie! Z honorem!
          
          Obcy: It's funny here, it is! 
          
          (Nadjezdza kareta z Byznesmenem)
          
          Byznesmen: (przepychajac sie ku Obcemu)
          	    Welcome, wilkommen, dobro doszli.
          	    (na znak dobrej woli wyciaga legitymacje partyjna
          	     i zzera ja bez soli)
          
          Obcy:  Boy! Isn't that something?
          
          Pasterka: Ach! To straszne!
          
          Pasterko: Gdzie honor? Ludzie, opamietajcie sie!
          
          (Wraz z innymi Pasterzami przepychaja Obcego z powrotem do 
           Odslony 2)
          
          Odslona 2  (c.d.)
          
          Pulk Mazurow: (jak wyzej)	
          		Za szopa slup,
          		A wkolo wiorow kupa.
          		Na wiosne kwiatki rosna i kwitnie miesiac maj!
          		Na kogoz to przycinasz tego slupa?
          Naczelnik:	To na Walese! Bede wciagal go na pal!
          Pulk Mazurow:	Na ten pal, ostry pal.
          Naczelnik:	To na Walese! Nawleczemy go na pal!
          
          Glos z obory:   Esta, esta.
          	
          Obcy:	Yeah! This is really something! (robi zdjecie)
          
          Pasterka:  Ach! To straszne!
          
          Pasterko:  (przepycha Obcego do Odslony 3)
          
          Odslona 3 (c.d.)
          
          (Na peronie Byznesmen wyglasza mowe nt. nuklearnego napedu 
          kija do zawracania Wisly. Po owacjach powstaja w zamieszaniu trzy
          joint ventures, dwie spolki akcyjne i siedem P.P. Spontanicznie
          powstaje Bezpartyjny Blok Wspolpracy z Byznesem, ktory wybiera
          Pucusia na dozywotniego Prezesa)
          
          Pucus:    Jestesmy na dobrej drodze.
          
          Pasterka: Ach! To straszne!
          
          Pasterko:  Gdzie honor!? 
          
          (Wraz z innymi Pasterzami wyrywaja Obcego z objec Byznesmena
          i przepychaja ultymatywnie do Odslony 1)
          
          Odslona 1 (c.d.)
          
          Obcy:  Boy! Am I amazed!
                 
          (Nadjezdza pociag bylejaki. Obcy szuka portfelu - nie znajduje, szuka
           biletow - nie znajduje, szuka folderu - tez nie znajduje. Odjezdza
           na gape ku uciesze Pasterzy, ktorzy wycofuja sie do Odslony 3)
          
          Odslona 3 (c.d.)
          
          BBWB: (chorem)
          	Zeby Polska, zeby Polska, zeby Polska ...
          
          Balear Mniejszy: Chamstwo!
          
          Pasterka: Ach! To straszne!
          
          Pasterko: (wypychajac wystajacego czlonka BBWB) Precz stad, Zydzie!
          	  Nie pchaj palcy miedzy drzwi, nie o ciebie idzie!
          
          (Wraz z innymi Pasterzami tworzy Narodowa Pasteryzacje)
          
          Narodowa Pasteryzacja: (chorem)
          	Albo na dnie z honorem lec!
          	Z honorem lec! Z honorem lec!
          
          Stanislaw Jerzy: (nie pojawia sie)
          	
          Jodly:	(szumia na gor szczycie)
          
          Zapada ciepla noc marcowa a wraz z nia
          
          			KURTYNA
          
          Na bis:
           
          Balear Mniejszy: Chamstwo!
          
          *********************************************************************
          
          TO JUZ 10 LAT!
          
          Jakby nie liczyl! A tak jak wczoraj. A moze i dzis.  Wspominki.
          
          		Litania
          
          	Jaki jeszcze numer mi wytniesz?
          	W ktora slepa skierujesz ulice?
          	Ile razy palce sobie przytne,
          	Nim sie wreszcie klamki uchwyce?
          	By otworzyc drzwi do Twego serca,
          	Ktore przeszlo juz tyle zawalow.
          	Czy nikogo wiecej nie obudza
          	Gluche echa dalekich wystrzalow?
          
          		Nie pragne wcale, abys byla wielka,
          		Po zeby zbrojna od morza do morza.
          		I nie chce wcale, aby Cie uwazano
          		Za perle swiata i wybranke Boga.
          		Chce tylko domu w Twoich granicach,
          		Bez lokatorow pukajacych w sciany,
          		Kiedy ktos glosniej zacznie rozmawiac
          		O sprawach, ktore wszyscy znamy.
          
          	Jakim ludziom jeszcze pozwolisz,
          	By Twym mozgiem byli i sumieniem?
          	Kto z przyjaciol pokaze mi blache
          	Kladac reke na moim ramieniu?
          	Czy Twoj jezyk nadal pozostanie
          	Arcyszyfrem nie do rozwiazania?
          	Czy zaczelas wreszcie odpowiadac
          	Na najprostsze zadane pytania?
          
          		Nie pragne ...
          
          	Ile razy Swoja twarz ukryjesz
          	Za zaslona flag i transparentow?
          	Ile lat mi bedziesz przypominac
          	Rozpedzony burza wrak okretu?
          	Ta litania sie do Ciebie modle,
          	Bardzo bliska jestes i daleka.
          	Ale jest cos takiego w Tobie,
          	Ze pomimo wszystko wierze, czekam.
          
          		Nie pragne ...
          
          KACIK CZARKA KOLBERGA
          
          Dzisiaj postnie.
          
          
          	Marys, moja Marys. Snilo mi sie na cie,
          	Ze ty tego rocku bedzies prala gacie.
          
          		Dalabym ci, ale nie dam.
          		Bedzie jarmark, to se sprzedam.
          		Bedzie jarmark w Kramarzowce,
          		Poniose ja na zarnowce.
          
          	Dalabym ci, dala
          	Kudlatego ciala,
          	Ales ty paskudny,
          	Obdarlbys mi kudly.
          
          	(Od Red.: Uha!)
          	
          	*************************************************
          	*       Artykuly zamawiane i niezamawiane	*
          	*       redakcja wypija i zwraca bezpowrotnie   *
          	*	Numer zamknieto z redakcja		*
          	*			3/12/90			*
          	*************************************************